Sezon skalny można uznać za otwarty! W weekend ma być nawet zbyt ciepło na wspinanie. 😉 Kursy skałkowe startują z kopyta, trendują na YouTube filmy dotyczące przewiązywania na stanowisku, więc tym bardziej pozytywną informacją jest nowe wydanie podręcznika Johna Longa:
Na stronę Power Climbing Company wpadłem chyba dobrych 10 lat temu. Kris Hampton, a więc autor ówczesnego bloga, parał się wtedy jeszcze głównie dj’ką, sztuką oraz dorabiał na boku. Wspinał się i pisał dla wspinaczy nt swoich skalnych podbojów, treningu
Monografia The Science of Climbing and Mountaineering to praca pod redakcją Ludovica Seiferta, Petera Wolfa i Andreasa Schweizera. Autorzy są naukowcami zajmującymi się badaniami sportowymi. Pozycja jest podobna do niedawno wydanej u nas monografii Naukowe podstawy treningu we wspinaczce sportowej.
Naukowe podstawy treningu we wspinaczce sportowej to monografia popełniona przez Roberta Rokowskiego i Tomasza Ręgwelskiego, pracowników Zakładu Alpinizmu krakowskiej Akadami Wychowania Fizycznego. Autorzy są również m.in instruktorami PZA oraz po prostu świetnymi wspinaczami. Pozycja traktuje głównie o wspinaniu na trudność
O Make or Break: Don’t Let Climbing Injuries Dictate Your Success Davea MacLeoda myślałem już od jakiegoś czasu, jednak cena skutecznie mnie zniechęcała. Ponad 180 zł za skiążkę to dla mnie nie jest mało, szczególnie jeśli nie mam możliwości pomacania
Są książki, które prawie każdy wspinacz powinien mieć na półce. Jedną z nich na pewno jest Wspinaczka w skale, klasyczna pozycja autorstwa Craiga Luebbena, za którą autor otrzymał w 2004 roku National Outdoor Book Award w kategorii Podręczniki. Powodem do
Jakiś czas temu wydawnictwo Sudetica Verticalia wydało Skalnych wojowników. Trening mentalny dla wspinaczy autorstwa Arno Ilgnera, czyli książkę dotyczącą treningu mentalnego. Pozycja to zacna, aczkolwiek autor porusza się na dosyć ogólnym poziomie, raczej przedstawiając w niej swoje rozumienie treningu mentalnego, niż
Wolfgang Gullich powiedział kiedyś, że to „Mózg jest najważniejszym mięśniem we wspinaczce”. Nie zginacze palców, nie najszerszy grzbietu ani bicek, ale to szare coś, co większość z nas ma między uszami. Nieodżałowany Wolfgang nie miał oczywiście na myśli tego, że
Jak powszechnie wiadomo, dieta przeciętnego wspinacza (szczególnie w okresie zimowym) składa się głównie ze wspinaczkowych filmów. Natomiast łojant nieprzeciętny do swojego jadłospisu dodaje również książki o wspinaczce. Jako że wszyscy chcemy być łojantami nieprzeciętnymi, postanowiłem przyjrzeć się literaturze tematycznej. Na